niedziela, 26 styczeń 2020

IMM KOLONIA

Byliśmy na targach w Dubaju. Byliśmy w Londynie. Przyszedł czas na wielkie targi w Kolonii. Jeżeli chodzi o architekturę wnętrz, to targi w Mediolanie, Kolonii i Paryżu mają wiodący charakter dla całej branży.

Zaprezentowaliśmy naszą kolekcję DESIGN DUE. Liczyliśmy na przychylny odbiór, bo tak nas nauczyły poprzednie imprezy. Nasza kolekcja przeszła przecież ciężkie egzaminy, oceniali je ludzie zajmujący się designem zawodowo. Werdykt był jednoznacznie pozytywny. W Kolonii to się powtórzyło. Na to oczywiście liczyliśmy.

Odwiedziło nas kilkadziesiąt przedstawicieli firm z całego świata, chociaż przeważali goście z Niemiec. Warto przywołać ciekawe spotkanie z przedstawicielem Amazon, który szczerze zainteresował się naszymi obiektami. Wzruszyła nas jego wypowiedź odnośnie jakości wykonania naszych obiektów. Stwierdził, że obiekty DUE na żywo prezentują się znacznie lepiej niż na zdjęciach, co jest raczej ewenementem, według niego. Menedżer z Amazon jest z pewnością ekspertem w tych kwestiach, wizualizacji, internetowych prezentacjach produktów, itd. Tak, to prawda, dla nas jakość wykonania każdego obiektu jest zdecydowanie ważniejsza niż zdjęcia. W końcu klienci kupują obiekty, fizyczne meble, a nie zdjęcia. Przekazaliśmy tę informację naszym stolarzom i wykonawcom. Wzruszyli się, że przedstawiciel największej handlowej firmy świata docenił jakość realizacji.

Mieliśmy także budujące wizyty mediów. Trzeba też przyznać, że zaskakujące. Otóż, na naszym stanowisku pojawiła się delegacja medialna magazynu Paddock, zajmującego się ekskluzywną motoryzacją. Luksusowe samochody, motocykle, kolekcjonerskie pojazdy, F1, itd. Część magazynu poświęcona jest kwestią życia w eleganckim świecie. Przeprowadzili z nami wywiad i opublikowali artykuł w magazynie na temat DESIGN DUE. Oto link do wydania digitalnego http://paddock-life.com/magazine/ (strona 131-132). Obiekty DUE grzeją się w cieple Ferrari i Aston Martin. Ale czy nasza Die Korkenmaschine nie ma czegoś wspólnego z Ferrari? Jeżeli posiada się już ferrari i helikopter, to powinno się koniecznie mieć stolik do degustacji wina.

blog6

Drugiego dnia targowego odwiedziła nas polska telewizja, która nakręciła reportaż. Mieliśmy także wizyty przedstawicieli europejskiej blogosfery zajmującej się designem. Odpowiedzieliśmy na wiele pytań, przyjęliśmy gratulacje za odwagę w projektowaniu. Pytano nas, czy nadążamy z produkcją mebli, uwzględniając trendy przychylne dla mebli z starego drewna, z odzysku i jeszcze posiadające progresywny design. To także budujące pytanie. Oczywiście, że nadążamy z wytwarzaniem, bo to lepsze słowo niż „produkcja” i „produkowanie”. To nie tylko semantyka. Akt tworzenia to coś innego niż prozaiczne produkowanie.

Odwiedził nas również przedstawiciel firmy Wine Entusiast z Nowego Jorku. Tak, to tej firmy związanej ze sławnym Robertem Parkerem. Ich sklep internetowy sprzedaje wszystko związane z winem, od piwniczek winiarskich w rezydencjach, po otwieracz do wina. Nasza stylistyka i ceny sprzedaży zdobyły uznanie amerykańskiego gościa. Jak wszystko pójdzie dobrze, będziemy współpracować i meble DUE trafią na rynek amerykański, a może i na cały świat.

Za dwa tygodnie jedziemy na targi do Sztokholmu

DUE

Dodaj komentarz